Infografika przedstawiona powyżej ukazuje podział produkcji energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych według krajów w roku 2020 na podstawie danych z Systemu Informatycznego Reaktorów Energetycznych (PRIS).
Energetyka atomowa odgrywa bardzo ważną rolę we współczesnym świecie. W 2020 roku stanowiła 4,3% globalnego miksu energetycznego, zaopatrując wiele krajów w niskoemisyjne źródło energii.
Na całym świecie mamy 448 reaktorów atomowych zaopatrujących różne kraje na całym świecie w energię jądrową. Ich globalna produkcja energii wynosi 2,553 TWh, co stanowi 10% światowego zapotrzebowania na energię.
Niektóre kraje nadal kierują się w stronę atomu jako czystego źródła energii, lecz pomimo tego produkcja energii jądrowej odnotowała spadek i znacznie spowolniła od osiągniętego szczytu w latach 90. XX wieku.
Niektórzy widzą w energii jądrowej szansę na dekarbonizację i zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego. Natomiast z kolei inni chcą odejścia od niej na rzecz Odnawialnych Źródeł Energii, argumentując, iż jest to nieprzyjazne środowisku i również drogie źródło energii.
Elektrownie jądrowe są bardzo stabilnym źródłem energii. W przeciwieństwie do OZE nie są zależne od warunków pogodowych. Podtrzymanie ich działania nie wymaga wielu prac konserwacyjnych, jak w przypadku elektrowni wykorzystujących paliwa kopalne.
Ponadto, z analizy, którą przeprowadził szwedzki koncern energetyczny Vattenfall, opublikowanej na stronie internetowej firmy, wynika, że energia jądrowa zostawia mniejszy ślad węglowy niż energia wiatrowa i wodna.
Poniżej znajduje się tabela z podziałem produkcji energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych według krajów w 2020 roku na podstawie danych z Systemu Informatycznego Reaktorów Energetycznych (PRIS).
Tabela przedstawia bardzo interesujące dane. Tylko 15 państw jest odpowiedzialnych za ponad 91% światowej produkcji energii jądrowej zaopatrując przy tym różne kraje w 2 345,868 GWh energii.
Reszta świata, czyli 44 kraje posiadają 8,1% udziału i dostarczają one 207,340 GWh energii jądrowej ze swoich elektrowni.
Stany Zjednoczone
Na pierwszym miejscu w zestawieniu znajdują się Stany Zjednoczone, które są odpowiedzialne za 30,9% udziałów produkcji energii. Ponadto energia nuklearna zaspokaja ponad 50% zapotrzebowania na energię elektryczną w tym kraju. W dodatku, w 2020 roku 88 z 96 pracujących reaktorów otrzymało zgodę na przedłużenie okresu eksploatacji o 20 lat.
Chiny
Chiny są drugim co do wielkości producentem energii jądrowej na świecie, produkując 13,5% udziału globalnego ze swoich 50 reaktorów. Co więcej, nadal inwestują w energię nuklearną i planują do 2035 roku budowę 150 nowych reaktorów. Chiny aby osiągnąć swoje cele klimatyczne, gotowi są przeznaczyć na ten cel 440 miliardów dolarów.
Francja
Trzecie miejsce zajmuje Francja, która posiada 58 elektrowni jądrowych produkujących 13,3% światowego zapotrzebowania. Co więcej udział energii jądrowej w tym kraju wynosi aż 70,6% udziału w miksie energetycznym.
Te trzy państwa łącznie odpowiadają za prawie 58% światowej produkcji energii nuklearnej wynoszącej 1 473,338 GWh.
Z drugiej strony poglądy europejskie odnośnie stosowania energii jądrowej są mieszane. Francja zajmująca trzecie miejsce w rankingu planuje dalszą rozbudowę swoich mocy jądrowych doganiając w produkcji Chiny. Z kolei Niemcy, którzy są ósmi na liście, planują zamknięcie swojego ostatniego reaktora w 2022 roku.
Poniżej znajduje się podział oparty na udziale energii jądrowej w miksie elektroenergetycznym danego kraju:
W przedstawionym rankingu dominują głównie kraje europejskie. Zajmują aż 14 z 15 najlepszych miejsc, w tym Francja na pierwszym miejscu, gdzie energia jądrowa jest największym źródłem energii elektrycznej w kraju.
Warto zauważyć również, że tylko kilka z tych krajów z zestawienia są największymi producentami energii jądrowej w wartościach bezwzględnych. Na Słowacji energia jądrowa stanowi 53,6% miksu elektroenergetycznego. Jednakże cztery reaktory w tym kraju stanowią mniej niż 1% całkowitej światowej mocy operacyjnej.
Natomiast z drugiej strony Stany Zjednoczone zajmują 17 miejsce pod względem udziału energii jądrowej w swoim miksie, pomimo wyprodukowania w 2020 roku aż 31% światowej energii jądrowej. Ta różnica wynika w dużej mierze z wielkości danego kraju i jego populacji. Kraje europejskie są znacznie mniejsze i wytwarzają mniej energii elektrycznej niż większe kraje, takie jak np. USA i Chiny.
Krajobraz energetyki jądrowej stale się zmienia i rozwija.
W roku 2020 w budowie było ponad 50 dodatkowych reaktorów jądrowych, a setki kolejnych jest planowanych do wybudowania – głównie w Azji.
Ponieważ świat musi zrezygnować z paliw kopalnych i przestawić się na bezemisyjne źródła energii, to właśnie energia jądrowa może odrodzić się w globalnym koszyku energetycznym pomimo planowanych wycofań w kilku krajach na całym świecie.
Niemal wszyscy nasi sąsiedzi posiadają elektrownie atomowe. W Polsce planowane jest wybudowanie i uruchomienie pierwszego bloku elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW do 2033 roku. Kolejne bloki będą wdrażane co dwa-trzy lata. Cały program obejmuje budowę 6 bloków o łącznej mocy do 9 GW. Powstanie elektrowni jądrowej „Lubiatowo-Kopalino” w gminie Choczewo na Pomorzu ma być kolejnym krokiem w transformacji energetycznej Polski w stronę zmniejszenia emisji CO2. Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) Polska planuje budować nowoczesne, ale sprawdzone i duże reaktory typu PWR.
Zdaniem wicepremiera Jacka Sasina trudno sobie wyobrazić transformację energetyczną, przed którą stoi Polska, bez atomu.